Domy 70 m2 bez pozwolenia na budowę – pułapki Polskiego Ładu

Od 3 stycznia 2022 roku możliwa jest budowa domu jednorodzinnego o powierzchni do 70 m2 bez konieczności uzyskania pozwolenia na budowę.

 

Jak wynika z uzasadnienia nowelizacji ustawodawca dąży do zapewnienia prostych rozwiązań prawnych umożliwiających budowę domów jednorodzinnych w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych.

 

W praktyce, zmiana przepisów choć na pozór korzystna, może przysporzyć inwestorom wielu kłopotów.

 

Własne potrzeby mieszkaniowe

Nowelizując przepisy prawa budowlanego, ustawodawca nie pokusił się o zdefiniowanie pojęcia „własne potrzeby mieszkaniowe”. Tym samym powstało sporo wątpliwości – czy tak zbudowany dom można wynająć lub sprzedać? Czy taki dom można wybudować „dla dzieci”?

 

Składający oświadczenie jest obowiązany do zawarcia w nim klauzuli o następującej treści: „Jestem świadomy odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia”.

 

Co więcej, za złożenie fałszywego oświadczenia, że planowana budowa prowadzona jest w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

 

Wydaje się więc, że do zdefiniowania własnych potrzeb mieszkaniowych powinno podchodzić się zdroworozsądkowo.

 

Przykład 1: Jan Kowalski zbudował w ramach Polskiego Ładu dom, jednak po połowie roku dostał pracę w innej miejscowości.

 

W takiej sytuacji można uznać, że dom posłużył Janowi Kowalskiemu do zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych, które następnie uległy zmianie.

 

Przykład 2: Jan Kowalski wybudował na swojej działce dom, w którym zamieszkali jego rodzice.

 

W tym przypadku budowa domu nie zaspokoiła własnych potrzeb mieszkaniowych Jana Kowalskiego.

 

Więcej wad niż zalet

Ustawodawca nie zdecydował się na wpisanie do ustawy zakazu zbywania, czy oddawania w posiadanie takiego domu, tak jak zrobił to chociażby w ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego.

 

Stąd też interpretując przepisy znowelizowanej ustawy, można dojść do wniosku że oświadczenie o tym, że dom ma zaspokoić własne potrzeby mieszkaniowe musi być prawdziwe na dzień jego złożenia, natomiast inwestor nie ma obowiązku przewidywać przyszłości.

 

Z drugiej jednak strony ustawa nie daje odpowiedzi na szereg pytań np. co w przypadku, gdy inwestor straci pracę i nie będzie go stać na spłatę kredytu.

 

Dodatkowo pojawiają się wątpliwości związane z możliwością ubezpieczenia takiego domu, czy też pozyskaniem kredytu na jego budowę.

 

W przyszłości również potencjalny nabywca domu może preferować ten zbudowany w dotychczasowy sposób – z pozwoleniem na budowę oraz pod nadzorem kierownika budowy.

 

Autor: Wojciech Maksymczuk

Kontakt do specjalisty

Jacek Łubecki

radca prawny

skontaktuj się

Czytaj także:

2024-11-19 13:27:12

Plan ogólny gminy – nowe narzędzie planistyczne gmin

O zmianach w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym było głośno we wrześniu ubiegłego roku, kiedy w życie weszła nowelizacja ww. ustawy („Nowelizacja”)...

 

komentarze (0)

czytaj więcej

2024-10-28 09:45:29

Odstąpienie od umowy o prace projektowe – co warto wiedzieć?

Zawarcie umowy o prace projektowe to przełomowy krok w realizacji inwestycji budowlanej. Umowa reguluje m.in. prawa i obowiązki stron, a jej właściwe sformułowanie ma kluczowe znaczenie dla...

 

komentarze (0)

czytaj więcej